Aktualności

Published on 14 lipca, 2022 | by admin

Legia obniża ceny biletów na mecz z Celtikiem i liczy na godne pożegnanie Boruca

Mecz Legii z Celtikiem, pożegnanie Artur Boruca, Kings Party – to miało być święto i inicjatywa, która nie wzbudzi najmniejszych kontrowersji, ale stało się inaczej. Na tydzień przed tym wydarzeniem (stan na 14.07 godzina 16.) uprawnionych do wejścia na mecz było 4469 kibiców.
Dość nieoczekiwanie wokół pożegnania Artura Boruca pojawiło się sporo kontrowersji. Zaczęło się od cen biletów – były dość wysokie. Wyższe niż na mecze w eliminacjach Ligi Mistrzów przed rokiem – 60 zł na Żyletę i od 95 do 130 zł. na trybunę wschodnią – na zniżki mogli liczyć posiadacze karnetów na sezon 2022/23. Kibice byli zawiedzenie cenami, swoje zdanie wyrazili Nieznani Sprawcy, a dziennikarz Weszło Krzysztof Stanowski zasugerował, że ceny są jakie są między innymi dlatego, że koszty zwiększa sam Boruc pobierając za wydarzenie stosowne honorarium.

Wśród kibiców zawrzało – byli tacy, co uważali, że skoro zaangażował się w kwestia marketingowe, jeśli skończył mu się kontrakt z klubem, to normalne, że jakieś pieniądze za udział w wydarzeniu weźmie. Ale przeważała opinia, że osoba uwielbiana przez kibiców, wyniesiona przez trybuny do statusu legendy, mogłaby sobie darować zarabianie na pożegnaniu – zwłaszcza że kosztami zostaną obciążeni właśnie kibice. Sam Boruc też nie pomógł – opublikował na swoim profilu na Instagramie emocjonalne nagranie, które było dość dwuznaczne i każdy mógł je inaczej zrozumieć. – “Chciałbym tylko jedno wyjaśnić… tu nie ma co k… wyjaśniać. Jeśli masz ochotę przyjść na mecz, to zapraszam bardzo serdecznie. Jeśli nie, to dziękuję, baw się dobrze w domu”.

Później odniósł się do tego na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. – Sytuacja wygląda bardzo prosto. Żeby była jasność – nie mam absolutnie żadnych profitów z biletów. Żeby wyjaśnić zupełnie wszystko, to, rzeczywiście, podpisałem umowę z Legią. Mój zakres obowiązków jest troszkę większy niż zwykle, co wiadomo. Przy okazji moja rola się powoli zmienia: z piłkarza-bramkarza w ambasadora. Słowa na filmiku – każdy odebrał to tak, jak zrozumiał. To bardzo indywidualna sprawa – tak, jak w przypadku cen biletów. Może dlatego wyszło dwuznacznie, by nikt się tego nie domyślił. Nie wiem, czy jest sens w to brnąć. Nie wiem co jest negatywnego w tej wypowiedzi. Kibice, którzy mnie znają na tyle, to wiedzą, że taki już po prostu jestem. Często nie pokazuję emocji aż tak bardzo, ubieram zdania w słowa, które mogą być dwuznaczne – oznajmił Boruc. Cały zapis konferencji można przeczytać w tym miejscu.

Wiele odpowiedzi lub ich brak nie pomógł w załagodzeniu sprawy, nie pomógł ani samemu Borucowi, ani klubowi, ani też w poprawie frekwencji. Do dziś liczba osób uprawnionych na mecz nie przekroczyła 4500 osób. Boruc nagrał kolejne filmy, zwracał się do kibiców, tłumaczył sytuacje, ale ta się nie poprawiała – nieoficjalnie można się było dowiedzieć, że na meczu nie będzie prowadzony zorganizowany doping. W końcu na sytuację postanowił zareagować klub i obniżył ceny biletów o 20 zł i wydał specjalny komunikat: – Wsłuchując się w głos kibiców, dziś od godziny 17:00 ceny wszystkich biletów zostały obniżone o 20 zł. Bilety dla dzieci poniżej 13. roku życia dostępne są w cenie 10 złotych. Wszyscy, którzy wcześniej kupili bilety będą mogli uzyskać zwrot różnicy w cenie. Zwroty będą realizowane od przyszłego tygodnia, tj. od 18 lipca. Maksymalny czas oczekiwania na zwrot wynosił będzie 14 dni.

Szczegóły, dotyczące specjalnego upominku, zostaną na początku przyszłego tygodnia wysłane do osób, które do 14 lipca do godz. 16:59 kupiły bilety. Przypominamy też, że nadal z karnetem na nowy sezon obowiązuje zniżka 30%. Przyjdź i pożegnaj razem z nami Artura Boruca – czytamy w oficjalnym komunikacie klubu.

O meczu i działaniach klubu z nim związanych, poniesionych kosztach organizacji spotkania opowiedział też wiceprezes zarządzający klubem, Marcin Herra.

źródło: legia.net

Tags: , , , ,


About the Author



Back to Top ↑

frivfrivfriv