Aktualności

Published on 13 sierpnia, 2016 | by admin

138 rac w Zabrzu. Policja się odgraża…

321 policjantów z zabrzańskiego garnizonu oraz z katowickich oddziałów prewencji zabezpieczało mecz pomiędzy Górnikiem Zabrze, a Legią Warszawa. Stadion przy ulicy Roosevelta ugościł ponad 16 000 kibiców. Podczas zwycięskiego dla gospodarzy spotkania doszło do naruszenia ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Kibice Górnika Zabrze odpalili w sumie 138 rac świetlnych. Trwa identyfikacja pseudokibiców – podaje internetowy portal miejski zabrze.com.pl

Mecz pomiędzy drużynami Górnika Zabrze, a Legii Warszawy zgromadził na stadionie ponad 16 000 kibiców. Na potrzeby piłkarskiego spotkania w Komendzie Miejskiej Policji w Zabrzu przygotowano kompleksowy plan zabezpieczenia sportowej imprezy. Nad prawidłowym przebiegiem imprezy masowej czuwało 77 mundurowych z zabrzańskiej komendy wspieranych przez swoich kolegów z katowickich oddziałów prewencji. W zabezpieczeniu w sumie wzięło udział 321 policjantów. Część z nich pełniła służbę operacyjną czyli w cywilnych ubraniach.

Na stadionie im. Ernesta Pohla doszło do naruszenia przepisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Na początku meczu kibice Górnika Zabrze odpalili race świetlne. W 82 minucie meczu ponownie dopuścili się tego przewinienia, a 2 race zostały rzucone na boisko. Z tego powodu sędzia spotkania był zmuszony czasowo przerwać mecz. Pseudokibice byli w pełni zamaskowani- ubrani byli w kombinezony malarskie. W sumie w trakcie meczu odpalono 138 rac. Policjanci z zabrzańskiej komendy zajmujący się przestępczością stadionową prowadzą już czynności zmierzające do identyfikacji osób, które podczas wczorajszego meczu posiadały i odpaliły materiały pirotechniczne. Zabezpieczono m.in. 39 kombinezonów malarskich oraz pozostałości po racach świetlnych. Za posiadanie materiałów pirotechnicznych, zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz stadionowy zakaz.

źródło: zabrze.com.pl

Tags: , , ,


About the Author



Back to Top ↑

frivfrivfriv